Jak zrobić jeża z szyszek krok po kroku. Nadeszła jesień, więc czas zabrać się za jesienne dekoracje. Korzystając z odrobiny wytchnienia po remoncie kuchni, z wielką przyjemnością zabrałam się za tworzenie tego jeża. Skorzystałam z darów, które daje nam natura, ale i nie tylko.
Jan zrobic stroj rzymianki z prześcieradła nie rozcinajac go?? PROSZE POMOZCIE TO NA JUTRO:) DAJE NAJ
Aby stworzyć stroj jesienny dla dziewczynki z kurtką jeansową, możesz dobrać do niej ciepły sweter lub bluzkę z długim rękawem. Dolną część stroju uzupełnij spódnicą lub spodniami w neutralnym kolorze. Dodaj również modne botki lub trampki, aby dopełnić całość.
Fast Money. Karnawał to niezwykły okres. Chociaż przypada na zimowe miesiące, jest wtedy goręcej niż podczas najbardziej upalnych wakacji. Czas wypełniają nam domówki i wystawne bale. Coraz więcej z nich to imprezy tematyczne, na których wymaga się określonego przebrania. Nic w tym dziwnego – w końcu to najlepszy sposób na przeniesienie się do zupełnie innego czasu i przestrzeni i oderwania się od szarej, monotonnej rzeczywistości. Niestety wielu z nas ma problem z doborem właściwej kreacji. Zawsze chcemy przygotować ją samodzielnie, ale w końcu tracimy zapał i decydujemy się na skorzystanie z usług wypożyczalni. To wielka strata. W końcu własnoręczne skomponowanie stroju to nie tylko gwarancja oryginalności, ale także znakomitej zabawy podczas jego tworzenia!Strój karnawałowy DIY Dlaczego warto przygotować strój karnawałowy samodzielnie? Po pierwsze to najtańsze z możliwych rozwiązań – wypożyczalnie i teatry każą słono płacić sobie za udostępnienie kostiumów, a kupowanie nowego przebrania wyłącznie na jedną imprezę mija się z celem. Po drugie – to jedyna gwarancja niepowtarzalności. Wybierając się na bal karnawałowy w stroju handmade możemy być pewni tego, że wywrzemy na pozostałych gościach ogromne wrażenie i zostaniemy przez nich docenieni. Co przygotować? To będzie zależeć przede wszystkim od tematyki imprezy – jeżeli ta została poświęcona niezwykle popularnym ostatnimi czasy latom 20, przyda nam się elegancki i dystyngowany ubiór, który bez trudu skomponujemy ze starych, niepotrzebnych już ubrań. Jeżeli wybieramy się na imprezę w klimacie lat 80 lub 90, samodzielnie stworzymy nieco tandetne gadżety, które były przecież nieodłączną częścią ery disco. Największe pole do popisu daje nam impreza przebierana bez określonej tematyki – wtedy strój przygotujemy z rzeczy, które znajdziemy na dnie szuflad i szaf. Wystarczy odrobina czasu, dobry pomysł (inspiracje znajdziemy w Internecie) i mnóstwo zapału. Do dzieła! Strój policjanta DIY Istnieje pewien kanon przebrań, które po prostu muszą sprawdzić się na każdej imprezie karnawałowej. Jednym z nich jest rzecz jasna strój policjanta. Nie chodzi wcale o to, aby stworzyć przebranie perfekcyjnie imitujące umundurowanie naszych służb – nie jest to ani zabawne, ani zgodne z prawem. Znacznie lepiej i taniej jest pobawić się konwencją i poprzerabiać ubrania, które bez problemu znajdziemy w szafie lub dowolnym secondhandzie. Obowiązkowym elementem stanie się niebieska koszula. Wystarczy, że doszyjemy do niej fragmenty materiału na ramionach, aby móc szczycić się pagonami. Do tego dołóżmy klasyczny, granatowy krawat i szeroki skórzany pasek. Na głowie powinna zagościć zwyczajna bejsbolówka, ozdobiona policyjną gwiazdą – bez problemu narysujemy ją lub wydrukujemy. Panie mogą do takiego zestawu dołożyć krótką spódniczkę. Resztę akcesoriów – kajdanki, lizaki i plastikowe pistolety – kupimy za grosze w każdym sklepie z zabawkami. Czerwony kapturek Karnawał to czas beztroskiej zabawy, warto wrócić więc do ulubionych, klasycznych bajek i czerpać z nich radość. Najprostszym z możliwych motywów będzie czerwony kapturek. Na dobrą sprawę jedyne, czego będziemy potrzebować, to spory kawałek czerwonego materiału. Zszyjmy go w odpowiedni sposób lub zepnijmy agrafką. Do tego zwyczajna biała bluzka, krótka rozkloszowana spódniczka i rajstopy w grochy. To wystarczy, by przekonać wszystkich, że jesteśmy nieśmiałą dziewczynką spieszącą na pomoc babci! Kostium złego wilka Skoro przygotowaliśmy już strój dobrego czerwonego kapturka, możemy zająć się również jego niecnym odpowiednikiem – złym i okrutnym wilkiem. To świetne rozwiązanie dla par, wybierających się wspólnie na imprezę karnawałową. Będziemy potrzebować szarej bluzy z kapturem, kawałków filcu, nitki i igły. Z filcu wytnijmy oczy, nos, uszy, pazury i kły drapieżnika. Następnie doszyjmy lub doklejmy je do odpowiednich części bluzy. Aby przejść metamorfozę, wystarczy zarzucić kaptur na głowę – to niezwykle tanie, proste, ale bardzo efektowne został przygotowany we współpracy z – platformą dla sprzedawców rękodzieła również do wpisu mojego autorstwa, w którym nic nie jest takie jakim się wydaje na pierwszy rzut karnawałowy dla dziecka – czy to musi być znów księżniczka?
Nasze dwa kółka łapią już oddech w garażu, ale to wcale nie oznacza, że rowerowy rok się skończył. Wręcz przeciwnie. To wtedy zapadają najważniejsze decyzje odnośnie kolejnego sezonu, także w kwestii strojów. Projektowanie odzieży kolarskiej wymaga czasu i pomysłu, ale warto w to zainwestować. Przecież każdy chciałby, żeby to jego zawodnicy – a więc też i sponsorzy - najbardziej rzucali się w oczy w peletonie. Oto kilka zasad, o których trzeba pamiętać na etapie projektowania. Można powiedzieć, że zima to dla kolarstwa czas papierkowej roboty. To wtedy najczęściej zawiązują się amatorskie teamy, organizowani są sponsorzy na kolejny sezon oraz właśnie przygotowywane są nowe stroje. Ich zaprojektowanie nie jest prostą sprawą, bo na tym stosunkowo niewielkim kawałku materiału trzeba pogodzić interesy kilku stron. Po pierwsze zawodnika, dla którego najważniejszy jest komfort jazdy, po drugie sponsorów, którzy chcą odpowiedniego wyeksponowania marki, a po trzecie teamu, który chce wypracować unikalny wizerunek na tle peletonowej masy. Warto już teraz zadbać o stroje na nowy sezon, ponieważ ich przygotowanie wymaga czasu. Wprawdzie sam etap projektowania nie powinien zająć dłużej niż tydzień, to jednak na uszycie odzieży – jak przyznają niektórzy producenci - trzeba czekać nawet od czterech do ośmiu tygodni. Jakie powierzchnie są najlepsze dla marki? - Technologia i wykonanie są oczywiście niezwykle ważne, ale istotne jest też to, które powierzchnie są najbardziej atrakcyjne do eksponowania marek. Sponsorzy często sugerują duże logotypy, ale to wcale nie jest dobre, ponieważ te zaginają się w czasie jazdy, przez co są po prostu nieczytelne – podkreśla Łukasz Dudko, jeden z założycieli amatorskiej grupy kolarstwa szosowego Michelin Bloomnet Team. Zdaniem ekspertów, można wymienić trzy główne miejsca, które są pod tym względem najcenniejsze: klatka piersiowa, uda oraz plecy wraz z ramionami. - Natomiast jeżeli chodzi o miejsca, które uchodzą za najmniej przydatne marketingowo, są to przede wszystkim okolice wkładek, czyli popularnego „pampersa”. Nie bez znaczenia jest też to, że stosuje się tam zwykle materiał głęboko barwiony – zwraca uwagę Marcin Ziemianek z firmy Raso Sports Wear. - Drugim najmniej popularnym miejscem do eksponowania logo jest dół koszulki, czyli brzuch. Kiedy zawodnik stoi na podium, znak marki widać wprawdzie bardzo dobrze, ale w czasie wyścigu, kiedy jedzie zgięty, już nie. Trzecie miejsce które odradzamy, to z kolei materiał na karku. Można powiedzieć, że sposób projektowania logo na odzieży kolarskiej w pewnym sensie zrewolucjonizowała zmieniająca się moda. Jeszcze kilka lat temu standardem były bardzo krótkie rękawy, dziś natomiast wiele teamów korzysta z kroju, w którym ten kończy się praktycznie dopiero przed samym łokciem. A to bardzo cenna powierzchnia reklamowa. Podobnie jest w przypadku skarpetek. Kiedy coraz modniejsze stało się korzystanie z dłuższych, często kończących się niemal w połowie łydki, zaczęto umieszczać tam logo. Bardzo często głównego sponsora. Jak projektować logo i pozostałe elementy? Dobrze, wiemy już gdzie umieścimy znak sponsora, ale jak ułożyć wszystko w atrakcyjną i unikalną całość? - Najważniejsza jest estetyka, aby nie było wrażenia, że stroje są słupem reklamowym. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest przygotowywanie logo również w monokolorze. Pozwala to uniknąć chaosu, który wynika z mnogości znaków i rozmaitych kształtów. Kolorystyka strojów musi być oczywiście zgodna z barwami klubu oraz sponsorów – przypomina Dagmara Kordulewska, grafik agencji interaktywnej Bloomnet. Ważne, aby w miarę możliwości przyjrzeć się strojom innych teamów. Te mogą być kopalnią inspiracji w kwestii elementów ozdobnych lub liczby kolorów, ale też dostarczyć cennych informacji, które motywy powtarzają się najczęściej i być może nie należy ich powielać. - Wiele zależy oczywiście od tego, ile mamy elementów do wykorzystania. Ogólna zasada w projektowaniu mówi bowiem, że im więcej ich jest, tym bardziej stonowane powinne być niektóre z nich. Czyli jeśli musimy umieścić znaki wielu marek, nie przesadzajmy z ozdobnikami – dodaje Dagmara Kordulewska. Spoglądając na amatorski (ale nie tylko) peleton, dość często powielanym błędem jest właśnie sposób dobrania barw. Warto pamiętać, że duża liczba kolorów i jaskrawości, wcale nie musi oznaczać lepszej rozpoznawalności. W przypadku większych zamówień, firmy wykonują również tzw. próby kolorów. Polegają one na tym, że przed zrobieniem całego zamówienia, przygotowywany jest jeden kompletny strój, aby klub mógł ocenić jego wykonanie i miał możliwość wprowadzenia ewentualnych korekt. Wynika to z prostej przyczyny: pewne elementy nieco inaczej prezentują się z perspektywy ekranu komputera, a inaczej już po uszyciu. O tym musisz pamiętać Podsumowując, podczas projektowania strojów, nie zapomnij o tych ważnych zasadach: Sprawdź, jakie barwy mają inne zespoły. Pozwoli to wybrać kolor dominujący, inny niż u konkurencyjnych teamów, dzięki czemu zawodnicy będą bardziej zauważalni w masie peletonu. Nie przesadzaj z liczbą kolorów i ich intensywnością. Miej odwagę oprzeć się naciskom sponsorów, że logotypy koniecznie muszą być kolorowe i jak największe. Najlepsze powierzchnie na logo, to: klatka piersiowa, uda, plecy i ramiona. Pamiętaj, że przy obecnych technologiach i bardzo cienkich materiałach, jasne kolory są niekiedy prześwitujące. Kolory cieliste mogą sprawiać wrażenie nagiego człowieka na rowerze. Pamiętaj o próbie koloru. Zanim ruszy produkcja całego zamówienia, poproś o testowy strój. Materiał przygotowała agencja Bloomnet Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.
Najlepsza odpowiedź Musiałbyś mieć coś podobnego do prześcieradła/poszwy od kołdry w jednym kolorze. Zakładasz pod spód bluzkę najlepiej w kolorze takim samym jak nie powinno być widać. -na ramię/pachę zakładasz jeden róg prześcieradła czy tam czegoś,-przepasasz to przez kark do drugiej pachy/ramienia, w zależności od tego jak zrobiłeś to wcześniej to na odwrót, ramię-pacha,-z tego miejsca dociągasz do pierwszego punktu,-patrzysz czy nic nie wystaje,-przypinasz agrafkami, albo od razu zszywasz nitką dla bezpieczeństwa,-zawiąż przy biodrach mały coś jeszcze dodać od siebie, np. zabrać jakąś laskę czy coś ;)Myślę, że pomogłam. Pozdrawiam i życzę udanego występu :) Uważasz, że ktoś się myli? lub
jak zrobic stroj jeza